Zdrowe odżywianie kontra fast food?

Wszyscy uwielbiamy fast food – przecież po to zostały stworzone, żeby nas zachwycać swoim smakiem (niekoniecznie składem… 😉 ). Nawet ci, którzy ćwiczą, chodzą na siłownie, zdrowo się odżywiają, czasami grzeszą, zjadając tłustego, kalorycznego chesburgera czy kebaba – tacy już jesteśmy. W Polsce co prawda fast foody nie są tak bardzo popularne i tak chętnie spożywane przez nas jak chociażby w Anglii – gdzie niestety nadmierne spożywanie takiej przetworzonej żywności daje się we znaki ponad 70% społeczeństwa, które poprzez nieodpowiednią dietę, jest otyłych. Również da się zauważyć, że coraz więcej dzieci za szybko poznaje fast foody – przez co już od najmłodszych lat walczą z nadwagą a nawet otyłością – która niestety… może być nawet śmiertelna.

Bar mleczny wybawieniem ?

Zauważyliście, że otwiera się w miastach coraz więcej dawnych „barów mlecznych” w których możemy zjeść przygotowany na miejscu, pyszny domowy obiad w naprawdę dobrej cenie? W taki sposób właśnie, właściciele takich barów chcą pokazać, że nie chcąc, bądź nie mając czasu na gotowanie w domu, na mieście możemy zjeść coś zdrowego, smacznego, nie musimy sięgać po fast foody.

Zdrowa sałatka kontra ziemniaczki i kotlet?

Na szczęście w społeczeństwie przybywa osób, które chcą wyglądać pięknie, szczupło, zdrowo – i ani myślą o sięganiu po fast foody (choć 3 razy w miesiącu, zwłaszcza gdy się ćwiczy każdy może sobie pozwolić na mały grzeszek, jeśli naprawdę ma na coś ochotę – niezaspokajanie swoich chęci, chęci swojego organizmu możemy się nawet pochorować, a tego przecież nie chcemy). Powstaje więc również coraz więcej barów, gdzie znajdziemy pyszne zdrowe kanapki (z ciemnego pieczywa), różnego rodzaju sałatki czy zdrowe przekąski. Fanów tego typu miejsc wciąż przybywa – na szczęście, jadają w takich restauracjach coraz częściej młode osoby.

Wiadomo im człowiek młodszy tym łatwiej mu walczyć ze zbędnymi kilogramami – warto o tym pamiętać…

źródło: znajdzlunch.pl/Warszawa/srodmiescie